niedziela, 31 marca 2013

Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki.

  
Czy jest szansa zobaczyć moc Boga nad przemijaniem wszystkiego co materialne?

TAK !

Zmartwychwstanie Jezusa miało świadków gotowych umrzeć za:

"co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce " .
To nie byli wyznawcy jakiejś doktryny, która zawsze może zwieść ludzi,
 ale ŚWIADKOWIE.
Od tej pory, każdy szukający Boga może ze spokojem spojrzeć śmierci w oczy...



Dziękuję  Moyan_Brenn  za opublikowanie zdjęcia z licencją Creative Common.

piątek, 29 marca 2013

Z ciszy Wielkiej Soboty.



Każdy, wcześniej czy później, doświadczy całkowitej bezradności wobec okoliczności życia, zdrowia, a ostatecznie śmierci.

Szczęśliwy, kto wcześniej nauczył się żyć w Obecności...

Dziękuję http://www.flickr.com/photos/35506817@N00/ za udostępnienie fotografii na licencji Creative Common.

czwartek, 28 marca 2013

Otchłań, z czytań na 29 Marca 2013 Wielki Piątek


Siedemset lat przed przyjściem Mesjasza prorok Izajasz ogłosił jego dzieła...

Szczęśliwi,
 którzy nie wzgardzili ofiara Krzyża Jezusa i cieszą się usprawiedliwieniem.

Kontekst Słowa: 

(Iz 52,13-53,12)
Oto się powiedzie mojemu Słudze, wybije się, wywyższy i wyrośnie bardzo. Jak wielu osłupiało na Jego widok - tak nieludzko został oszpecony Jego wygląd i postać Jego była niepodobna do ludzi - tak mnogie narody się zdumieją, królowie zamkną przed Nim usta, bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego. Któż uwierzy temu, cośmy usłyszeli? na kimże się ramię Pańskie objawiło? On wyrósł przed nami jak młode drzewo i jakby korzeń z wyschniętej ziemi. Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic. Lecz On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści, a myśmy Go za skazańca uznali, chłostanego przez Boga i zdeptanego. Lecz On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze zdrowie. Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze, a Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich. Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich. Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak On nie otworzył ust swoich. Po udręce i sądzie został usunięty; a kto się przejmuje Jego losem? Tak! Zgładzono Go z krainy żyjących; za grzechy mego ludu został zbity na śmierć. Grób Mu wyznaczono między bezbożnymi, i w śmierci swej był [na równi] z bogaczem, chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy i w Jego ustach kłamstwo nie postało. Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pańska spełni się przez Niego. Po udrękach swej duszy, ujrzy światło i nim się nasyci. Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości On sam dźwigać będzie. Dlatego w nagrodę przydzielę Mu tłumy, i posiądzie możnych jako zdobycz, za to, że Siebie na śmierć ofiarował i policzony został pomiędzy przestępców. A On poniósł grzechy wielu, i oręduje za przestępcami.

Zdjęcie statuy "Chrystus otchłani" wykonanej z brązu i zatopionej w Morzu Śródziemnym w miejscu śmierci Dario Gonzattiego, nurka. Dzieło artysty Guido Galletti, wykonane w roku 1954.
Głębokość morza w tym miejscu, około 17 metrów.


Dziękuję http://www.flickr.com/photos/vgm8383/  za udostępnienie zdjęcia na licencji Creative Common.




środa, 27 marca 2013

O myciu nóg, z czytań na 28 marca 2013 Wielki Czwartek.


   Co powinniśmy zrobić kiedy widzimy czyjś upadek? 
Błąd? 
Kompromitację? 
Pomóc!
 Nawet jak będzie trzeba się nisko pochylić . :)

Słowo w kontekście:

(J 13,1-15)
Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował. W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty syna Szymona, aby Go wydać, wiedząc, że Ojciec dał Mu wszystko w ręce oraz że od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany. Podszedł więc do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: Panie, Ty chcesz mi umyć nogi? Jezus mu odpowiedział: Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz, ale później będziesz to wiedział. Rzekł do Niego Piotr: Nie, nigdy mi nie będziesz nóg umywał. Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną. Rzekł do Niego Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę. Powiedział do niego Jezus: Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy. Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: Nie wszyscy jesteście czyści. A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie Nauczycielem i Panem i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem.


Dziękuję za piękne zdjęcie udzielone na licencji  Creative Common -  http://www.flickr.com/photos/alanenglish/, Al_HikesAZ.



wtorek, 26 marca 2013

Język wymowny, z czytań na 27 marca 2013 Wielka Środa.




Siedemset lat przed przyjściem Mesjasza prorok Izajasz mówi jego słowami!
Ile jest słów pociechy i umocnienia w Biblii ! Szczęśliwy, kto czyta i rozumie. :))

Pełen kontekst tekstu z czytań na wymieniony w tytule dzień:


(Iz 50,4-9a)
Pan Bóg mnie obdarzył językiem wymownym, bym umiał przyjść z pomocą strudzonemu, przez słowo krzepiące. Każdego rana pobudza me ucho, bym słuchał jak uczniowie. Pan Bóg otworzył Mi ucho, a Ja się nie oparłem ani się cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym Mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem. Pan Bóg Mnie wspomaga, dlatego jestem nieczuły na obelgi, dlatego uczyniłem twarz moją jak głaz i wiem, że wstydu nie doznam. Blisko jest Ten, który Mnie uniewinni. Kto się odważy toczyć spór ze Mną? Wystąpmy razem! Kto jest moim oskarżycielem? Niech się zbliży do Mnie! Oto Pan Bóg Mnie wspomaga. Któż Mnie potępi?


Dziękuję http://www.flickr.comphotossteelmore
Just Taken Pics' photostream za udostępnienie zdjęcia na licencji Creative Common.